Nie mam pojęcia czy ktokolwiek zrozumie co chcę powiedzieć wstawiając jedynie tekst tej piosenki i prawdę mówiąc nie wymagam aby komukolwiek się to udało. Po prostu potrzebowałem tego i zrobiłem to, nic więcej, i nic mniej.
Myslovitz - Nocnym pociągiem aż do końca świata
Komputera szmer i ekranu blask
Tu realny świat nie ma żadnych szans
Czy to dziki sex czy to w piłkę gra
Tutaj przecież ma dużo lepszy smak niż tam
W internecie flirt hasło „Biały miś”
Bez wysiłku tak możesz być kim chcesz
Biały proszek dziś znów pomoże żyć
Nie ma jutra i nie będzie jutro też
Lecz czasem dziwny głos przed siebie każe biec
I na powietrze wyjść gdy pada deszcz
Przed siebie ciągle biec
Do ostatniego tchu
Nie wracaj nigdy już
Wciąż gadżetów stos zmienia życie swe
Powiedz tylko co chciałbyś zrobić z nim
Gdy zamienisz już rzeczywistość w sen
Nie odnajdziesz się
Nie znajdzie ciebie nikt
Lecz czasem dziwny głos przed siebie każe biec
I na powietrze wyjść gdy pada deszcz
Przed siebie ciągle biec
Do ostatniego tchu
Nie wracaj nigdy już
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz